ubezpieczenie

Ubezpieczenie od koronawirusa – czy dostaniesz świadczenie?

ubezpieczenieW dobie panującej pandemii trafia do mnie sporo pytań, czy w razie zachorowania na koronawirusa zadziała ubezpieczenie na życie. Na to pytanie nie da się jednoznacznie odpowiedzieć. Różnych rodzajów ubezpieczeń są tysiące. Zakłady pracy mają różne grupówki, a ubezpieczycieli oferujących ubezpieczenia indywidualne jest w Polsce mnóstwo.

Jedno jest jednak pewne. Nie ma czegoś takiego jak ubezpieczenie od koronawirusa. I prawdopodobnie nie będzie.

W przypadku jednak wystąpienia „najgorszego”, dobre ubezpieczenie zadziała i świadczenie za zgon będzie wypłacone. Nie zawsze jest to jednak takie oczywiste, bo zapisy w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia bywają zaskakujące.

W jakim przypadku możesz liczyć na świadczenie w razie, gdy odczujesz skutki pandemii?

Na jakie zapisy w OWU uważać?

Masz lub znasz kogoś kto ma kredyt hipoteczny w Eurobanku (teraz w Millennium?). To wiedz, że za śmierć wywołaną koronawirusem nie zapłacą.


Koronawirus – czy ktoś zapłaci za chorobę?

Z racji wysokiej zachorowalności i niskiej śmiertelności, żaden ubezpieczyciel nie zdecyduje się włączyć SARS-CoV-2 do grona poważnych zachorowań. Tak jak nie płacą za grypę, tak nie zapłacą za koronawirusa.

Tu ciekawostka:

Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego -Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w samym lutym 2020 roku, tylko w Polsce było 820.000 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Odnotowano z tej przyczyny 143 zgony.

Na liście poważnych zachorowań, za które ubezpieczyciele płacą, znajdują się choroby znacznie poważniejsze i rzadziej występujące. To są takie przypadki jak nowotwory złośliwe, udar, zapalenie opon mózgowych, stwardnienie rozsiane, Atzheimer itp. … Żadne Towarzystwo Ubezpieczeniowe nie włączy na listę koronawirusa, bo przypadków jest zbyt dużo i nie będzie im się to po prostu opłacać


Koronawirus – w jakim przypadku zadziała polisa?

Za samo zdiagnozowanie Covid-19 świadczenia nie będzie, ale w wyniku jego następstw już może być taka możliwość. Podobno sam koronawirus nie zabija, ale występujące powikłania. Tu z kolei mogą się pojawić takie jak zapalenie płuc, niewydolność nerek, sepsa, czy inne. Ostatnie 2 wymienione często znajdują się na liście poważnych zachorowań i w tym przypadku możecie otrzymać świadczenie.

W jakich jeszcze przypadkach ubezpieczenie zadziała?

  • poważne zachorowania – wystąpienie w ramach powikłań chorób, które są na liście w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia.
  • pobyt w szpitalu – najczęściej świadczenie otrzymasz, jeśli spędzisz w szpitalu więcej niż 3 dni. Czasem minimum to 5 dni, a w najlepszych polisach otrzymasz za każdy dzień pobytu.
  • operacja – jeśli w wyniku choroby pojawią się następstwa, które wymogą przeprowadzenie operacji to również możesz otrzymać świadczenie. Wszystko zależy od tego, czy dana operacja znajduje się na liście w OWU.
  • zgon – najgorsze rozwiązanie, ale nie sposób pominąć. Świadczenie będzie wypłacone, chyba że przyczyna śmierci zostanie powiązana z wyłączeniami odpowiedzialności ubezpieczyciela, o czym poniżej.

Wyłączenia odpowiedzialności – kiedy nie zapłacą?

Wydawałoby się, że w przypadku, gdy jest ogłaszana pandemia, to w szczególności chcesz mieć pewność, że w razie czego Twoje ubezpieczenie zadziała. Zwiększone ryzyko, to i większa świadomość i potrzeba ochrony. O dziwo podejście Towarzystw Ubezpieczeniowych może być zupełnie inne.

Masz kredyt hipoteczny w Eurobanku? To zapewne masz ubezpieczenie na życie z ich oferty, bo bank wymagał obligatoryjnie.

Spójrzmy na jedno z wymienionych wyłączeń odpowiedzialności dotyczącego ryzyka śmierci:

Ochrona ubezpieczeniowa w zakresie ryzyka śmierci (w tym Śmierci wskutek Nieszczęśliwego Wypadku, o ile ma zastosowanie) nie obejmuje konsekwencji i skutków następujących zdarzeń: …
j) Śmierci wskutek choroby w trakcie epidemii lub pandemii ogłoszonej przez właściwego wojewodę lub Ministra Zdrowia

Jest pandemia lub epidemia? To jak się coś stanie, to rodzinie nic nie wypłacą!


Chcesz się ubezpieczyć? Zrób to teraz

Podobno większość przechodzi koronawirusa bezobjawowo. Jednak samo wystąpienie choroby może być przeszkodą w tym byś się ubezpieczył w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

Długoterminowych skutków choroby nie znamy. W ankietach medycznych pozytywna odpowiedź na pytanie, że miałeś Covid-19, może spowodować, że dostaniesz odmowę wystawienia polisy. Z kolei utajenie informacji może być problemem w przypadku późniejszego wystąpienia chorób, które mogą zostać powiązane z koronawirusem.

Jeśli więc chcesz w najbliższym czasie się ubezpieczyć, lepiej zrobić to teraz niż zwlekać.

 

Jeśli interesuje Cię ubezpieczenie na życie lub masz jakieś pytania w tym temacie, to zapraszam do kontaktu (zakładka –  o mnie).

 

OC w życiu prywatnym

Dlaczego warto wykupić OC w życiu prywatnym?

OC w życiu prywatnymJesteś na wakacjach i dostajesz telefon, że od kilku godzin z Twojego mieszkania leje się woda do sąsiada. Twój syn gra w piłkę i nagle przybiega, że piłką wybił komuś okno. Twój pies na spacerze ugryzł innego psa? Czy wiesz, że przed takimi roszczeniami może Cię ochronić polisa OC w życiu prywatnym?

Przy kredytach hipotecznych jednym z podstawowych zabezpieczeń banku jest ubezpieczenie nieruchomości. Biorąc taki kredyt nie masz wyjścia i nieruchomość ubezpieczyć musisz. Wymogiem jest ubezpieczenie tzw. „murów”, nie ma mowy tu o wspomnianym OC, na którym dzisiaj się skupię. Uważam, że każda polisa powinna być z takim rozszerzeniem.

Na podstawie rozmów z klientami mógłbym podzielić ich na dwie grupy:
– ci którzy chcą i tak ubezpieczyć nieruchomość
– ci którzy traktują to jako zbędny wymóg i kolejny koszt

W drugim przypadku niektórzy walczą o obniżenie składki nawet o 5 zł/rok, kosztem jakości polisy. Niestety w przypadku szkody przekłada się to na zmniejszenie świadczenia o kilkaset lub nawet tysięcy złotych albo całkowitą odmowę wypłaty.

Nieważne czy masz kredyt na nieruchomość czy nie, wg mnie powinieneś ją ubezpieczyć. A jednym z najważniejszych elementów polisy jest Odpowiedzialność Cywilna w Życiu Prywatnym.


Ubezpieczenie nieruchomości

Jak już wspomniałem na początku, posiadanie mieszkania lub domu na własność musi wiązać się z ich ubezpieczeniem. Ludzie często bagatelizują sprawę. Wszyscy płacą za grupówkę w pracy 50 zł/mc, a niewielki procent osób zdaje sobie sprawę co polisa obejmuje. Wykupywane są ubezpieczenia w bankach, które nic nie dają, a o majątku na który zbiera się całe życie lub zadłuża na potężne kwoty, już się zapomina.

Ubezpieczenie nieruchomości kosztuje niewiele. Mieszkanie dobrze możesz ubezpieczyć płacąc składkę od 200  zł do 500 zł/rok. W przypadku domów niech to będzie od 350 zł do 1000 zł/rok.

Wszystko zależy od rodzaju nieruchomości, sum ubezpieczenia i zakresu ochrony, która Was interesuje.

Więcej na ten temat pisałem w artykule: Dlaczego warto ubezpieczyć nieruchomość? – link poniżej


Odpowiedzialność cywilna

OC na pewno kojarzy Ci się z samochodem. Jest obowiązkowe, więc każdy kto ma auto i nie chce płacić kary wykupuje OC Komunikacyjne.

Jest niestety drogie, płaczemy i płacimy. Jednak w razie wypadku ubezpieczyciel pokrywa szkody za nas, nie musimy wypłacać ze swojej kieszeni.

Co to jednak jest OC w życiu prywatnym? Definicja przedstawia się następująco:

Ubezpieczenie obejmuje odpowiedzialność cywilną za szkody w mieniu lub na osobie wyrządzone osobom trzecim przez osoby objęte ochroną ubezpieczeniową, w związku z wykonywaniem czynności życia prywatnego, będące następstwem zdarzeń, które miały miejsce w okresie ubezpieczenia

W skrócie. Jeśli coś nabroisz, zrobisz komuś krzywdę, coś popsujesz to ubezpieczyciel może pokryć szkody za Ciebie. Najlepsze jest to, że to wcale nie Ty musisz nabroić.


OC – kogo obejmuje?

OC w życiu prywatnymPolisą może być objętych kilka osób. Nawet niekoniecznie musicie dodawać tą osobę do polisy, a mimo wszystko szkody wyrządzone przez nie będą objęte ochroną.

Osoby objęte ochroną ubezpieczeniową:

  1. Ty
  2. Inne osoby wskazane w polisie jako osoby ubezpieczone
  3. Niepełnoletnie dzieci ubezpieczonego
  4. Pomoc domowa i inne osoby wykonujące prace w gospodarstwie domowym, zatrudnione przez Klienta w związku z wykonywaniem pracy na rzecz osób objętych ochroną

Zwróćcie uwagę zwłaszcza na dzieci. Do 18 roku życia nie płacicie za objęcie ich ochroną. A to, że dzieci mogą narobić szkody, szczęśliwi rodzice myślę, że wiedzą doskonale.


OC w życiu prywatnym – kiedy może się przydać?

Poniżej przykłady z życia, w których polisa OC może Wam się przydać:

  1. Zalanie sąsiada – najczęstsze szkody. Mieszkasz w bloku, to brak takiej polisy jest przynajmniej nierozsądne.
  2. Szkody wyrządzone przez dzieci – o to nie trudno. Dzieci nawet jeśli mają dobre intencje, to mogą im się przytrafiać różne wypadki. Dobrze jeśli to ubezpieczyciel pokryje szkody, a nie Ty z własnej kieszeni.
  3. Szkody wyrządzone przez zwierzęta – rybka może Twoich gości nie zaatakuje, ale pies czy kot może wyrządzić mniejszą lub większą szkodę. Jeśli masz OC to nie musisz unikać odpowiedzialności, tylko ubezpieczyciel zaspokoi roszczenia poszkodowanych
  4. Wypadki rowerowe – jeśli spowodujesz wypadek samochodowy, to jesteś chroniony przez OC komunikacyjne. Nawet jeśli rowerem poruszasz się po ulicy, to OC komunikacyjne jest przypisane do samochodu, a nie osoby, więc odpowiadasz za szkody z własnej kieszeni.
    Chyba, że masz odpowiedzialność cywilną w życiu prywatnym.
  5. Twoje Zniszczenia – jesteś na wakacjach, wypożyczasz sprzęt i go popsujesz? Jesteś w gościach i nabroisz? Jeśli szkody nie wyrządziłeś najbliższej rodzinie lub pod wpływem alkoholu, to ubezpieczyciel może pokryć szkody.
  6. Latające przedmioty – huragan porwał Twoją trampolinę lub meble ogrodowe, a one uszkodziły okno, elewację lub płot sąsiadowi.

Wzniecenie pożaru, zadymienie klatki schodowej, zniszczenie cudzego telefonu. Z pewnością różnego rodzaju szkód możnaby wymieniać setki.

Polisa OC w życiu prywatnym zwykle kosztuje kilkadziesiąt złotych na rok! Biorąc więc pod uwagę zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela koszt nie jest wielki i zdecydowanie polecam wykupienie takiej ochrony.


Polisa polisie nierówna, więc decydując się na wybór ubezpieczyciela zwróćcie uwagę na 3 rzeczy:
– sumę ubezpieczenia
– koszt polisy
– zakres ochrony

Dopytajcie również, czy polisa obowiązuje na całym świecie, tylko w kraju lub w ubezpieczanym mieszkaniu. Z racji tego, że OC jest najczęściej tylko rozszerzeniem do polisy majątkowej, to często ubezpieczyciel odpowiada za szkody wywołane tylko na terenie nieruchomości, bądź wynikające z jej użytkowania. Warto jednak decydować się na takie firmy, które zapewnią Wam ochronę na całym świecie.

Ubezpieczenie podróżne – niedrogie, a Ci się przyda!

ubezpieczenie podróżneZbliża się okres wakacyjny, a co za tym idzie, pewnie częściej będziecie wykorzystywać urlopy do wyjazdów za granicę. Wiadomo, że wszyscy jesteśmy nieśmiertelni i ciężko sobie wyobrazić, by mogło się stać coś złego. Jeśli jednak mieliście kiedyś wypadek za granicą lub musieliście załatwiać formalności w związku z takim zdarzeniem dotyczącym np. członka rodziny, to wiecie, z jakimi problemami możecie mieć do czynienia. Przed takimi może uchronić Was ubezpieczenie podróżne.

Jeśli nic Wam złego nigdy się nie stało, to trzymam kciuki, by tak było zawsze, jednak o konsekwencjach nieprzewidzianych zdarzeń powinniście wiedzieć. Głupotą jest jechać za granicę i nie zabezpieczyć siebie i swoich towarzyszy, tym bardziej, że ubezpieczenie podróżne możecie zapewnić sobie za niewielką cenę.

A może okazać się bezcenne!


Ubezpieczenie podróżne ile kosztuje?

Koszt urlopu za granicą sięga często kilku tysięcy złotych. Ludzie zwykle nie ubezpieczają się na wyjazd, gdyż spodziewają się wysokich kosztów z tego tytułu, a nie chcą szukać kolejnych wydatków.

Koszt ubezpieczenia podróżnego może jednak wahać się od kilkudziesięciu do kilkuset złotych na całą rodzinę, na cały wyjazd!

70 zł za tygodniowy wyjazd na narty dla 3 osób – brzmi strasznie? Raczej nie, a korzyści niewspółmierne


Ubezpieczenie turystyczne – co daje?

Polisy podróżne oferują zwykle pakiet usług, do których najczęściej należą:

  1. Pomoc Medyczna
  2. Assistance
  3. Ubezpieczenie OC (od Odpowiedzialności Cywilnej)
  4. Ubezpieczenie NNW (od Następstw Nieszczęśliwych Wypadków)
  5. Pomoc Tłumacza
  6. Pomoc Prawna
  7. Ubezpieczenie Bagażu

Najważniejsze z nich opiszę poniżej.


Pomoc Medyczna

Wyjeżdżając za granicę warto wcześniej zaopatrzyć się w kartę EKUZ – Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego.

Niestety jednak nawet na terenie Europy może ona okazać się niewystarczająca. Pokrywa ona jedynie koszty opieki zdrowotnej w systemie publicznym jaki ma obywatel danego kraju. Jeśli coś Wam się stanie i przyleci po Was helikopter, to dostaniecie fakturę do zapłacenia.

Jeśli będziecie potrzebować pomocy specjalisty, może się zdarzyć, że będziecie partycypować w kosztach. Koszty mogą sięgać kilkudziesięciu tysięcy złotych. Bywały i przypadki, gdy za pomoc medyczną w Meksyku, pacjent dostał fakturę na 450.000 zł! Może również zdarzyć się tak, że za wiele rzeczy najpierw musiał zapłacić, a refundację z Narodowego Funduszu Zdrowotnego dostaniesz dopiero po powrocie do Polski!

Przede wszystkim przed takimi wypadkami warto się zabezpieczyć. Mając ubezpieczenie na wyjazd za granicę, w razie zajścia jakiegoś zdarzenia:

  • dzwonicie do centrum alarmowego
  • dowiecie się, gdzie znajdują się najbliższe placówki medyczne
  • możecie mieć zorganizowany transport
  • zostaną pokryte koszty Waszego leczenia

Assistance

assistanceNawet jeśli leczenie będzie pokryte przez NFZ, dzięki polskiemu ubezpieczeniu zdrowotnemu, to już np. za transport z obcego kraju do Polski zapłacicie z własnych pieniędzy. Tu również koszty mogą sięgać kilku tysięcy euro.

Assistance zapewni Wam:

  • transport do Polski
  • opiekę dla dzieci
  • opiekę nad zwierzętami
  • przyjazd i pobyt osoby towarzyszącej
  • dosłanie niezbędnych rzeczy osobistych
  • pobyt w hotelu z wyżywieniem

OC – Odpowiedzialność Cywilna

OC zapewnia Wam spokój ducha na wypadek, gdybyście Wy lub Wasi kompani (dzieci, zwierzęta) nabroili.

  • Wypożyczysz sprzęt sportowy i uszkodzisz? – polisa może Cię uratować
  • Jedziesz rowerem i jesteś sprawdzą kolizji? – OC w takim wypadku zadziała
  • Dzieci wybiją szybę piłką lub kamieniem? – warto mieć polisę
  • Pies pogryzie sąsiada? – polisa może Cię ochronić

Jakie szkody można wyrządzić podczas wyjazdu, można byłoby wymieniać w nieskończoność. Na takie nieprzewidziane wypadki warto się zabezpieczyć. Jeśli jedziecie rowerem i wymusicie pierwszeństwo, a pechowo traficie akurat na Porsche Cayenne, który uderzy w słup, to lepiej żeby koszty naprawy takiego pojazdu pokrywał ubezpieczyciel, bo raczej nie byłoby to 15 zł.


Na co zwrócić uwagę?

Zanim zdecydujecie się na jakiekolwiek ubezpieczenie na wakacje, zwróćcie uwagę na 3 czynniki:

  1. Zakres ochrony – czyli co tak na prawdę Ci daje to ubezpieczenie?
  2. Cena – bo musisz za to zapłacić
  3. Wyłączenia odpowiedzialności – przypadki, w których ubezpieczyciel nie wypłaca świadczenia. Na przykład jeśli zdarzenie będzie następstwem upojenia alkoholowego lub będzie miało miejsce w momencie popełniania przez Was przestępstwa, to często ubezpieczyciel nie weźmie za takie zdarzenia odpowiedzialności

Jeśli wybieracie się w podróż w konkretnym celu, to warto o tym ubezpieczyciela poinformować. Przyznanie się do tego, że jedziecie uprawiać sporty ekstremalne spowoduje, że zapłacicie wyższą składkę, ale masz pewność, że w razie np. upadku na stoku, ubezpieczyciel wypłaci Ci odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu. Przy zatajeniu takiej informacji już niekoniecznie.

Informujcie ubezpieczyciela o:

  • wyjazdu w celu wykonywania pracy zarobkowej
  • wykonywaniu zawodu podwyższonego ryzyka
  • sportach ekstremalnych
  • chorobach przewlekłych – o ile Was dotyczą

Nie kierujcie się tylko i wyłącznie ceną jeśli wybieracie się w podróż. Ubezpieczenie podróżne i tak jest stosunkowo niedrogie, biorąc pod uwagę zakres ochrony, które w zamian oferuje.

Zwracajcie uwagę na ubezpieczenia grupowe oferowane przez biura podróży, gdyż często zakres ochrony lub wyłączenia odpowiedzialności są tak skonstruowane, że polisę można bardziej uznać za pieniądze wyrzucone w błoto, niż jakąkolwiek ochronę. Czasem warto dopłacić 80 zł i mieć pewność, że ewentualne koszty leczenia za granicą zostaną pokryte do kwoty 500.000 zł, a nie do 30.000 zł.

Jak to się mówi: przezorny zawsze ubezpieczony!

Ubezpieczenie nieruchomości – dlaczego warto mieć?

ubezpieczenie nieruchomościBiorąc pod uwagę, że dom lub mieszkanie, stanowi zwykle największy składnik naszego majątku, to fakt, że tak często ludzie ich nie ubezpieczają jest dla mnie szokujący. Na ubezpieczenie samochodu wartego kilka/kilkadziesiąt razy mniej niż nasze nieruchomości rocznie wydajemy kilkaset złotych. Często ludzie wykupują dodatkowo AC, płacąc za to kolejne kilkaset lub nawet kilka tysięcy złotych. Tymczasem nieruchomości pozostają nieubezpieczone, mimo że wysokości składek są kilkukrotnie niższe. Pytanie nie brzmi czy warto ubezpieczyć nieruchomość, lecz dlaczego powinno się to zrobić oraz co powinna taka polisa zawierać.


Kredyt hipoteczny

Najczęściej ludzie spotykają się z ubezpieczeniem nieruchomości przy kredytach hipotecznych. Głównie dlatego, ponieważ wszystkie banki wymagają takich polis od swoich klientów. Drogi są dwie – można wykupić polisę indywidualną (z cesją na bank) lub skorzystać z oferty bankowej. Co ciekawe, podobnie jak przy ubezpieczeniach na życie, ubezpieczenie majątku za pośrednictwem banku jest jakościowo gorsze. Nawet jeśli bank współpracuje np. z PZU, to indywidualną polisę możecie otrzymać jakościowo lepszą udając się bezpośrednio do Towarzystwa Ubezpieczeniowego.

Banki oferują często dwa warianty: podstawowy i rozszerzony. W podstawowym pakiecie ubezpieczamy same mury – o tym będzie mowa dalej. W rozszerzonych możemy ubezpieczyć rzeczy osobiste, elementy wyposażenia, ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym (OC). Składki zwykle są wysokie, a ogólne warunki nie powalają na kolana, więc zdecydowanie lepiej wykupić polisę samodzielnie.


Dlaczego warto ubezpieczyć nieruchomość?

Najlepsze ubezpieczenie to takie, z którego i tak się nie skorzysta (co z tego, że dostaniemy 200.000 zł za mieszkanie, jeśli nie mamy dachu nad głową, nie licząc wszystkiego co przy okazji straciliśmy). Ubezpieczenie warto jednak mieć, jak sama nazwa wskazuje, na wypadek nieprzewidzianych zdarzeń. Jedni mogą uważać, że przez 30 lat płacenie 200 zł rocznie, to 6.000 zł wyrzuconych w błoto. Jeśli jednak u sąsiada wybuchnie gaz, powódź zaleje im dom lub huragan zerwie dach, to nawet wielokrotnie wyższe składki są niczym w porównaniu z rozmiarem szkody, której doznali oraz z wysokością świadczenia, którą mogą otrzymać w ramach rekompensaty z Towarzystwa Ubezpieczeniowego.

Koszty odbudowy nieruchomości mogą być gigantyczne. Nawet bardziej powszechne szkody, typu zalanie przez sąsiada, mogą spowodować koszty sięgające kilku lub kilkudziesięciu tysięcy złotych. Wilgoć na suficie, odchodzące tapety, pojawiające się grzyby, a nie daj boże zamoczony sprzęt AGD/RTV, to nie tylko strata pieniędzy, ale i czasu, czy nerwów. Właśnie to ma nam częściowo zrekompensować świadczenie, które otrzymamy tylko w przypadku ubezpieczenia naszego majątku.


Ile kosztuje ubezpieczenie nieruchomości?

Jeśli chcecie ubezpieczyć same „mury”, czyli to co wymaga bank, to już mniej więcej od 100 zł rocznie możecie mieć polisę. Oczywiście polisa polisie nierówna, gdyż jeden będzie chciał ubezpieczyć dodatkowo swoje rzeczy osobiste, inny architekturę ogrodu lub garaż. Dlatego w przypadku mieszkań cena polisy zwykle może wahać się w granicach od 100 zł do 1000 zł rocznie, w przypadku domów od 200, również do 1000 zł w skali roku.

Biorąc pod uwagę, że nieruchomości warte są zwykle kilkaset tysięcy złotych, to taki koszt nie jest wysoki.


OC – najważniejsze

Wg mnie ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym jest jednym z najważniejszych, które powinien mieć każdy, kto jest właścicielem nieruchomości. Dobre OC zabezpiecza nas przed roszczeniami osób trzecich, jeśli wyrządzimy szkodę na ich rzecz. Najczęściej wypłacane świadczenia są z tytułu zalania sąsiada (ponad 60%). Ulatniający się dym z mieszkania, przepięcia, które mogą nieść konsekwencje nie tylko dla nas, to inne przykłady kiedy może się do nas zgłosić sąsiad z pretensjami i żądaniem zapłaty, które może być pokryte z polisy.

W przypadku domu, silne podmuchy wiatru mogą zmieść meble ogrodowe, trampoliny itp. Jeśli uszkodzą np. okno sąsiadowi, to także jesteśmy narażeni na żądanie odszkodowania. Podobnie w przypadku, gdy nie odśnieżymy przed domem i ktoś się przewróci łamiąc przy tym nogę.

Dobre OC działa jednak nie tylko na terenie nieruchomości, lecz w całym kraju lub na całym świecie. Minimalna suma ubezpieczenia wg mnie powinna kształtować się w okolicach 50.000 zł, a jeśli będzie na 200.000 zł to już rewelacja.

Odpowiedzialności Cywilnej w życiu prywatnym poświęciłem oddzielny artykuł, który przeczytacie klikając w link poniżej.


Co można ubezpieczyć

Ubezpieczenie nieruchomości jest niezwykle szerokim pojęciem, a każdego może interesować ochrona zupełnie innego składniku majątku, dlatego przybliżę mniej więcej, co może znaleźć się na polisie, jako przedmiot ubezpieczenia. W zależności od ubezpieczyciela składniki majątkowe mogą być różnie grupowane, ale podam przykład byście mieli ogólne pojęcie.

  1. Dom i mieszkanie
    – fundamenty, mury, dach, ściany działowe, okna, drzwi zewnętrzne
    – parapety, tynki zewnętrzne, elewacje izolacje cieplne i przeciwwodne, rynny, schody
    – antresole, piece, kominki, powłoki malarskie, okleiny dekoracyjne, sufity, ściany, podłogi
    – kabiny prysznicowe, umywalki, wanny, muszle klozetowe, baterie łazienkowe i kuchenne wbudowane w ścianę
    – żaluzje, rolety, kraty i markizy
    – okna i drzwi wewnętrzne
    – przyłącza mediów, grzejniki, klimatyzatory, systemy wentylacji
    – urządzenia służące oczyszczaniu lub gromadzeniu śmieci i ścieków
    – baterie, kolektory słoneczne, instalacja alarmowa i odgromowa
    – instalacje sieci wodno – kanalizacyjnej, elektrycznej, gazowej, grzewczej
    – anteny, domofony, wideofony
  2. Wyposażenie
    – meble (w tym wbudowane)
    – sprzęt RTV i AGD, audiowizualny, zmechanizowany
    – komputery stacjonarne wraz z komponentami (monitor, drukarka itp.)
    – elementy dekoracyjne oraz urządzenia domu lub mieszkania
  3. Rzeczy osobiste
    – odzież, sprzęt sportowy
    – sprzęt fotograficzny, elektroniczny, instrumenty muzyczne
    – telefony komórkowe, laptopy, tablety
    – wózki inwalidzkie, sprzęt medyczny, rehabilitacyjny
    – broń
    – programy komputerowe
    – biżuteria, gotówka, zegarki, zegary, wyroby ze złota, srebra, platyny itp.
  4. Architektura ogrodu
    – ogrodzenia, bramy i ich elementy
    – baseny, korty tenisowe, chodniki, drogi betonowe, kostki betonu lub asfaltowe
    – altany, lampy ogrodowe, studnie, posągi, wodotryski
    – rośliny ozdobne na terenie posesji lub doniczkowe na tarasach, loggiach, balkonach
    – plac zabaw, huśtawki, trampoliny, grille, narzędzia gospodarcze, meble ogrodowe

Pamiętajcie, że swój majątek możecie ubezpieczyć nie tylko od ognia i innych zdarzeń losowych (przepięcia, powodzie zalania itp.), ale również od kradzieży czy wandalizmu. Zakres może być niezwykle szeroki, dlatego najlepiej w rozmowie z doradcą dopasować polisę do własnych preferencji. Uwzględnij przede wszystkim to, by polisa dobrze Cię zabezpieczała przy akceptowalnej wysokości składki.

Osobiście uważam, że każdy kto jest właścicielem nieruchomości przynajmniej powinien ubezpieczyć ją samą (tzw. mury) od ognia i zdarzeń losowych oraz rozszerzyć polisę o OC. Resztę już każdy powinien dopasować indywidualnie do swojej sytuacji.

Ubezpieczenia wąsów, włosów na torsie, od porwania przez UFO. Co można ubezpieczyć?

ubezpieczeniaDzisiaj wpis z humorem, przybliżę Wam tzw. dziwne ubezpieczenia.Na świecie można ubezpieczyć się niemal od wszystkiego, a najlepszymi przykładem będzie poniższa lista, najciekawszych (często dziwnych i śmiesznych) ubezpieczeń na życie.

O tym, że piłkarze ubezpieczają coraz częściej swoje nogi na kwoty wielu milionów dolarów (Cristiano Ronaldo na ponad 140 mln $), mówi się od dawna i nawet specjalnie nikogo to nie dziwi, w końcu jest to ich narzędzie pracy.

Jednak zarówno klienci jak i ubezpieczyciele potrafią (i to nie od dziś) być o wiele bardziej kreatywni, a najciekawsze przedmioty ubezpieczenia, o których udało mi się dowiedzieć znajdziecie w liście prezentowanej poniżej.


Najciekawsze przedmioty ubezpieczenia

  1. Ubezpieczenie na wypadek porwania przez kosmitów – takie rzeczy oczywiście tylko i wyłącznie w Stanach Zjednoczonych
  2. Rozbicie statku kosmicznego na naszym podwórku – za szkody wyrządzone przez UFO dostaniemy odszkodowanie również w Stanach Zjednoczonych
  3. Uszkodzenie komina przez Świętego Mikołaja – oczywiście w USA
  4. Środkowy palec prawej dłoni – Keith Richards na kwotę 1,6 mln dolarów
  5. Pośladki – Jennifer Lopez na 27 mln dolarów
  6. Penis – Frankie Jakeman brytyjski striptizer penis na 1,6 mln dolarów
  7. Biust – Dolly Parton ubezpieczyła każdą pierś po 300 tys $
  8. Język – Gennaro Pelliccia znany tester kawy ubezpieczył swój język na 14 mln $
  9. Wąsy – Merv Hughes australijski gracz krykieta na kwotę 370 tys $
  10. Owłosiony tors – Tom Jones na 7 mln $
  11. Poczucie humoru – Komik Rich Hall na 1 mln $ (ciekawe jak skalkulowali ryzyko)
  12. Nos i zmysł węchu – Ilja Gort koneser wina – suma 8 mln dolarów
  13. Zęby – America Ferrera aktorka grająca amerykańską „Brzydulę” – 10 mln $ (współpracuje z firmą Aquafresh White Trays)
  14. Śmierć lub utrata zmysłów – Hotel Royal Falcon w Lowestoft ubezpieczył obsługę i swoich gości na wypadek śmierci i utraty zmysłów. Na wypadek gdyby były spowodowane kontaktem ze zjawami, które się tam pojawiają
  15. Niechciana ciąża podobiecznej – tutaj akurat najciekawszy przypadek biorąc pod uwagę Polskę! Opiekun kolonijny może rzeczywiście wykupić ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej m.in. na wypadek zajścia w ciążę przez podobieczną podczas kolonii

Jak widać kreatywność nie zna granic. Więcej komentarza nie trzeba 🙂

sukcesja majątkowa

Sukcesja majątkowa. Po śmierci męża, żona nie sprzeda mieszkania?

sukcesja majątkowaPrzystępując do kredytu hipotecznego, mało kto wyobraża sobie, że mogłoby go za chwilę zabraknąć na tym świecie. Żyje się planami, marzeniami o nowym mieszkaniu, wspólną przyszłością. Niestety zdarza się, że życie bywa okrutne i nagle okazuje się, że jednej osoby brakuje, a druga zostaje obciążona dodatkowymi problemami. W grę wchodzi tzw. sukcesja majątkowa.

Niektórzy mówią: jak mnie zabraknie, to żona sprzeda dom, spłaci kredyt i jakoś sobie poradzi. Problem w tym, że w rzeczywistości nie jest tak różowo.

W pierwszym artykule dotyczącym sukcesji majątkowej piszę o tym, do kogo należy nieruchomość, gdy zabraknie jej właściciela/współwłaściciela rozważając różne warianty.


  1. Singiel

sukcesja majątkowa

Tutaj sprawa wydaje się prosta. Po śmierci właściciela, nieruchomość trafia do jego rodziców. Jeśli nie mają pieniędzy na obsługę kredytu, mogą sprzedać dom i spłacić zobowiązanie. A co jeśli syn otrzymał dopłatę w ramach programu Mieszkanie dla Młodych w wysokości np. 20.000 zł? Przy spłacie kredytu przed 5 rokiem od udzielenia kredytu, część dopłaty trzeba zwrócić (nie licząc prowizji od wcześniejszej spłaty itd.)

Ostatnio popularna jest sytuacja, gdy 2 osoby będące w związku partnerskim kupują nieruchomość korzystając z dopłaty w ramach MDM. W takim przypadku z założeń programu wynika, że właścicielem mieszkania może zostać tylko jedno z nich, zaś oczywiście dla poprawienia zdolności kredytowej mogą przystąpić oboje.

Przykład:

Marcin i Joanna przystępują do kredytu razem. Właścicielem nieruchomości jest tylko Marcin, który jakiś czas później w wyniku np. nieszczęśliwego wypadku ginie. W ramach spadku nieruchomość staje się własnością rodziców Marcina. Jednak Joanna nadal jest współkredytobiorcą i to na niej w pierwszej kolejności spoczywa obowiązek spłaty kredytu.


2. Małżeństwo bez dzieci

sukcesja majątkowa

Jak wygląda sukcesja majątkowa w tym przypadku? Większość ludzi błędnie myśli, że po śmierci męża lub żony, cała nieruchomość zostaje przypisana drugiej osobie. W rzeczywistości mąż/żona staje się właścicielem 75% udziałów w nieruchomości, zaś pozostałe 25% przypada teściom! – czyli rodzicom zmarłego/zmarłej. Podobnie jak w powyższym przypadku, kredyt hipoteczny ciąży przede wszystkim na małżonku zmarłego, który dodatkowo nie może sprzedać nieruchomości bez zgody teściów!


3. Małżeństwo z dzieckiem

sukcesja majątkowa

Podział podobnie jak powyżej. W czym więc problem? Jeśli nieruchomość jest obciążona kredytem to oczywiście trzeba go spłacać. Jeśli żony/męża zmarłego na to nie stać, to może sprzedać mieszkanie. Czy na pewno?

Mieszkanie czy dom można sprzedać za zgodą wszystkich współwłaścicieli. Jeśli udziałowcami są dzieci niepełnoletnie, to nie mogą one samodzielnie dysponować swoim majątkiem. Rodzic musi w tej sytuacji złożyć do sądu wniosek o zezwolenie na dokonanie w imieniu dziecka czynności przekraczającej zwykły zarząd majątkiem dziecka. Czyli w skrócie otrzymać zgodę na zadysponowanie majątkiem dziecka. Niestety po pierwsze sprawa sądowa może trwać kilka miesięcy, a w tym czasie kredyt trzeba oczywiście spłacać, a po drugie zgodę sądu nie zawsze łatwo jest otrzymać.


4. Małżeństwo z dwójką dzieci

sukcesja majątkowa

Podobna sytuacja jak wyżej. Chciałem tylko pokazać jak dalej kształtuje się podział.


5. Małżeństwo z dwójką dzieci (wspólne i jedno z poprzedniego związku)

sukcesja majątkowa

W momencie, gdy wspólnie wychowujecie dziecko, które jest tylko jednego z Was, sprawa może się jeszcze bardziej skomplikować.

Przykład:

Małżeństwo wychowuje wspólnie dziecko żony oraz wspólne. Niestety w pewnym momencie mąż zostaje sam z dziećmi. Aby móc sprzedać mieszkanie musi uzyskać zgodę sądu na zadysponowanie majątkiem swojego dziecka oraz dziecka żony. Z tym, że jeśli nadal żyje prawowity ojciec dziecka żony, to on jest jego prawnym opiekunem. Oznacza to, że wniosek do sądu może złożyć tylko były partner/mąż zmarłej żony.


Może i temat nie jest zbyt przyjemny, ale jeśli ktoś bierze kilkadziesiąt lub kilkaset tysięcy złotych kredytu na mieszkanie lub dom, to powinien być świadomy ewentualnych konsekwencji i powinien zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie. Sukcesja majątkowa, to temat który powinien zgłębić każdy przed przystąpieniem do „hipoteki”.

W jaki sposób można się choć częściowo zabezpieczyć? Przede wszystkim spisać testament przekazujący majątek małżonkowi czy partnerowi do czasu osiągnięcia pełnoletniości przez dzieci oraz zabezpieczyć spłatę kredytu poprzez wykup polisy ubezpieczenia na życie przynajmniej na połowę, a najlepiej na pełną kwotę kredytu.

OC samochodu podrożeje o kolejne 50%

shield-291160_640Kto z Was miał już „przyjemność” opłacenia składki za obowiązkowe ubezpieczenia OC samochodu zapewne zauważył, że nie jest ona niższa niż w poprzednich latach. Od początku roku zapowiadano, że składki będą znacząco rosły i rzeczywiście to widać, a jak się okazuje w najbliższym czasie można spodziewać się kolejnych podwyżek i to niemałych. Prawdopodobnie czasy tanich ubezpieczeń OC komunikacyjnych minęły już bezpowrotnie i trzeba powoli się przyzwyczajać, do większego obowiązkowego wydatku przynajmniej raz w roku.


O ile wzrosły składki na OC komunikacyjne

W porównaniu do poprzedniego roku średnio płacimy około 35% więcej za ubezpieczenie samochodu. Mi osobiście ubezpieczyciel przysłał propozycję przedłużenia polisy ze składką wyższą o 34,18% w porównaniu do poprzedniego roku. Jak się okazało, niemal wszystkie pozostałe Towarzystwa Ubezpieczeniowe zaproponowały mi jeszcze wyższą stawkę. Na szczęście udało mi się znaleźć jedną firmę, w której ostatecznie w porównaniu z ubiegłym rokiem zapłaciłem o 13,1% więcej, jednak wpływ miał na to również węższy zakres ubezpieczenia.

Porównując poszczególne miasta, największy wzrost średniej składki został zanotowany w Kielcach (+49%).

W Toruniu średnia cena za ubezpieczenie wzrosła mniej niż w większości miast (+25%).


Dlaczego składki rosną?

Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka:

  • OC przynosi Towarzystwom Ubezpieczeniowym straty – jak się okazuje, dla Towarzystw od wielu lat jest to zupełnie nierentowny biznes. Ostatnim rokiem, w którym branża ubezpieczeniowa odnotowała zyski z obowiązkowych ubezpieczeń był rok 2006! TU prowadziły między sobą wojnę cenową, na której najbardziej korzystaliśmy my klienci. Sami na tym tracili, lecz zdobywali klienta, dzięki czemu mogli zarabiać na dodatkowych ubezpieczeniach jak choćby AC, NNW itd.
  • TU wypłacają coraz więcej świadczeń – z roku na rok klienci są coraz bardziej świadomi, przez co nie zgadzają się z początkowymi propozycjami ubezpieczyciela odnośnie wysokości przyznawanego odszkodowania. Klienci coraz częściej decydują się wejść na drogę sądową i wygrywają takie sprawy. Dodatkowo na rynku działa coraz więcej kancelarii odszkodowawczych, które również specjalizują się w walce o jak najwyższe odszkodowania, przez co Towarzystwa Ubezpieczeniowe, mimo pobierania niskich składek, ponoszą coraz wyższe koszty
  • „Podatek bankowy” – popularny podatek wprowadzony przez PiS uderzył nie tylko w banki, ale również w ubezpieczycieli. Ci drudzy muszą zapłacić 0,0366% od podstawy opodatkowania, jeśli przekracza ona poziom 2 mld zł (w przypadku banków 4 mld zł)
  • nowe wytyczne KNF – TU musiały dostosować swoją działalność w zakresie likwidacji szkód czy obsługi roszczeń do wytycznych przyjętych 16 grudnia 2014 przez Komisję Nadzoru Finansowego, które powodują zwiększone koszty Towarzystw

OC wzrośnie o kolejne kilkadziesiąt %!

Niestety, wszystko wskazuje na to, że jesteśmy dopiero w trakcie podwyżek, gdyż możemy w najbliższym czasie spodziewać się kolejnych. Mówi się o tym, że składki OC będą droższe nawet o kolejnych 50% w ciągu najbliższych 2 lat.

  • KNF apeluje o podnoszenie składek – ubezpieczyciele nadal notują straty w zakresie obowiązkowych ubezpieczeń komunikacyjnych, a wg KNF sytuacja taka jest niedopuszczalna, stąd rekomendacja kolejnych podwyżek
  • powrót „Podatku Religi” – podatek funkcjonował właściwie przez rok od października 2007 do grudnia 2008 roku. Polega on na przerzuceniu części kosztów związanych z leczeniem ofiar wypadków na kierowców. W praktyce 12% składki OC miało być przeznaczane na SOR (Szpitalne Oddziały Ratunkowe). Pomysł powrócił, choć tym razem potrącane ma być 6%.

Podsumowując niezależnie od tego co zdecydują politycy, na końcu łańcucha pokarmowego zawsze jesteśmy my klienci, więc to na nas odbijają się te podwyżki i to my zapłacimy więcej. Podatek bankowy, podatek Religi itp. teoretycznie obciążają wyniki finansowe Towarzystw Ubezpieczeniowych, ale oczywistym jest, że w konsekwencji podniosą one składki tak, by za bardzo tego nie odczuć. Nam nie pozostaje nic innego jak tylko porównać oferty różnych Towarzystw i wybrać tą najlepszą.

 

Ubezpieczenie kredytu – kiedy nie dostaniesz odszkodowania?

ubezpieczenie kredytuDecydując się na kredyt hipoteczny wiele banków wymaga od swoich klientów polisy ubezpieczenia na życie. Tzw. „ubezpieczenie kredytu” oferowane przez bank, często można zastąpić indywidualnym ubezpieczeniem na życie.

Klienci rzadko kiedy zwracają uwagę na zapisy w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Nie zdając sobie sprawy z tego, że płacą za coś co praktycznie jest martwe (odpowiednie zapisy minimalizują szansę wypłaty odszkodowania po śmierci ubezpieczonego). A co jeśli okaże się, że płacicie kilkadziesiąt/kilkaset złotych miesięcznie zupełnie bez sensu?

W dzisiejszym artykule przygotowałem „najciekawsze” wyłączenia odpowiedzialności bankowych ubezpieczeń na życie proponowanych do kredytów hipotecznych.


Wyłączenia odpowiedzialności

W skrócie oznaczają sytuacje kiedy ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania. Przeanalizowałem Ogólne Warunki Ubezpieczeń do kredytów hipotecznych proponowanych przez 18 największych banków w Polsce. „Perełki” wraz z wyjaśnieniami przedstawię poniżej.

Oto kiedy „ubezpieczenie kredytu” nie działa.


Odszkodowanie nie zostanie wypłacone w przypadku

  • pozostawania Ubezpieczonego pod wpływem alkoholu, narkotyków, lub innych środków toksycznych lub środków psychoaktywnych (tzw. dopalaczy) za wyjątkiem leków zażywanych na zlecenie lekarza i w sposób przez niego zlecony, przy czym przez spożycie przez Ubezpieczonego alkoholu rozumie się wprowadzenie przez Ubezpieczonego do swojego organizmu takiej ilości alkoholu, że jego stężenie we krwi wynosi powyżej 0,2‰ albo do obecności w wydychanym powietrzu powyżej 0,1 mg alkoholu w 1 dm3 wychodzi na to, że alkoholu nie można pić w ogóle, bo ubezpieczyciel odmówi nam wypłaty odszkodowania.
  • uczestnictwa Ubezpieczonego w charakterze sprawcy w przestępstwach lub wykroczeniach, które zostały potwierdzone prawomocnym wyrokiem sądowym  – jeśli spowodujecie wypadek samochodowy, to jest to wykroczenie
  • nieskorzystania z porady lekarskiej, nieprzestrzegania zaleceń lekarza lub poddania się zabiegom o charakterze medycznym poza kontrolą lekarską lub uprawnionych do tego osób, chyba że zabiegi te miały na celu ratowanie życia lub zdrowia Ubezpieczonego, bezpośrednio po wypadku, któremu uległ Ubezpieczony – zapis może być interpretowany na wiele sposobów.
  • uczestnictwo w wyprawie przez ubezpieczonego, przy czym za wyprawę rozumie się: podróż lub pobyt w miejscach charakteryzujących się ekstremalnymi warunkami klimatycznymi lub przyrodniczymi: pustynia, góry powyżej 4 000 m n.p.m., busz, bieguny, dżungla, jak również tereny lodowcowe lub śnieżne, o ile wymagają użycia sprzętu asekuracyjnego – jeśli ktoś będzie miał zawał podczas wycieczki na Pustyni Błędowskiej, to rodzina nie dostanie nic?
  • Uprawiania Sportu wysokiego ryzyka. Za sport wysokiego ryzyka uznaje się: sporty motorowe lub motorowodne, lotnicze, spadochronowe, baloniarstwo, paralotniarstwo, motolotniarstwo, szybownictwo, kitesurfing, surfing, windsurfing, zorbing, nurkowanie, kajakarstwo górskie, skoki do wody, skoki na linie, sztuki walki, sporty walki, sporty siłowe, strzelectwo, łucznictwo, wspinaczka, alpinizm, narciarstwo ekstremalne,  snowboarding ekstremalny, snowboarding lub saneczkarstwo poza wyznaczonymi trasami przejazdowymi speleologia, boks, bobsleje, skoki bungee, rafting, canyoning, alpinizm, wspinaczka górska i skałkowa, bobsleje, saneczkarstwo, jeździectwo – sporo tego, ale najlepszy jest zapis uzupełniający poniżej
  • oraz w wyniku czynnego udziału Ubezpieczonego w zawodach, wyścigach, rajdach samochodowych i wyczynowych treningach sportowych; za uprawianie niebezpiecznych dyscyplin sportowych uważa się również jednorazowe wzięcie czynnego udziału w zawodach lub treningach w jednej z powyższych dyscyplin sportowych! – strach robić cokolwiek.
  • choroby, która została zdiagnozowana przed okresem ubezpieczenia – jeśli ktoś umrze na zawał serca, a okaże się, że przyczyną jest nadciśnienie, na które leczył się od dawna, to ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania uposażonym
  • Wypadków lotniczych Ubezpieczającego/Ubezpieczonego lecącego dowolnego rodzaju statkiem powietrznym z wyjątkiem lotu, w charakterze pasażera, za opłatą, samolotem rejsowym licencjonowanego publicznego przewoźnika pasażerów za opłatą, lub jeżeli Ubezpieczający/Ubezpieczony jest przewożony, jako pacjent, osoba poszkodowana, ratownik lub obsługa karetki pogotowia, samolotu pogotowia lotniczego lub helikoptera pogotowia lotniczego – lot szybowcem odpada. Najciekawsze jest to, że jeśli ratownikowi medycznemu stanie się coś w pracy podczas wykonywania swoich obowiązków (akurat podczas przewożenia pacjenta helikopterem), to jemu również nie przysługuje wypłata odszkodowania! Zapis mówiący o pacjencie lub osobie poszkodowanej, która jest przewożona przez służby ratownicze, również jest co najmniej dyskusyjny
  • prowadzenia środka transportu bez uprawnień, bądź jeżeli ten pojazd nie spełniał kryteriów dopuszczenia do ruchu – nie zapominajcie o dokonaniu corocznego przeglądu w samochodzie, bo inaczej również nie kwalifikujecie się do wypłaty odszkodowania
  • bezpośredniego wykonywania pracy fizycznej w przemyśle chemicznym, wydobywczym, zbrojeniowym, energetycznym, gazowym lub drzewnym
  • pracy strażaka, ochroniarza (w tym funkcjonariusza publicznego) z bronią, pracownika służb ratunkowych, pracownika straży granicznej, policjanta, żołnierza zawodowego, sapera, pirotechnika, pracy związanej z narażeniem na oddziaływanie substancji chemicznych, materiałów toksycznych, radioaktywnych, rakotwórczych, wybuchowych – tutaj grupa pracujących jest dosyć pokaźna, lecz to nie koniec
  • bezpośredniego wykonywania pracy kaskadera, akrobaty, artysty cyrkowego, nurka, marynarza lub rybaka dalekomorskiego
  • bezpośredniego wykonywania pracy na wysokości powyżej 5 m, w tunelu lub pod ziemią, pracy z urządzeniami pod wysokim napięciem (pow. 60kV) – praca na budowie na wysokościach, górnicy itp. Jak widać niezależnie od tego jaki zawód wykonujecie, jeśli masz ubezpieczenie kredytu hipotecznego warto zwrócić uwagę czy w OWU Wasz zawód nie jest wykluczony co do możliwości wypłaty odszkodowania w razie wypadku, który zdarzy się w pracy
  • chorób psychicznych lub zaburzeń zachowania w rozumieniu Międzynarodowej Statystycznej klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych – nigdy nie wiadomo co zdarzy się w przyszłości. Jeśli nagle ubezpieczony zachoruje na jakąś chorobę psychiczną, to taki zapis może spowodować, że powiązanie przyczyny zgonu z chorobą daje pretekst ubezpieczycielowi do odmowy wypłaty odszkodowania

Zawierając umowę o kredyt hipoteczny bierzecie na siebie zobowiązanie, które będziecie spłacać kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Nawet jeśli ubezpieczenie na życie nie jest wymagane, to warto rozważyć takowe. Nigdy nie wiadomo co stanie się w przyszłości, a zapewnienie bezpieczeństwa rodzinie powinno być w tym przypadku najważniejsze. Jeśli już ubezpieczenie jest wymagane obligatoryjnie przez bank, to nie powinno się tego traktować tylko i wyłącznie jako dodatkowego kosztu bankowego. Bo jeśli Ogólne Warunki Ubezpieczenia są napisane w taki sposób, że nie chronią nas w ogóle, to po co w ogóle płacić za taki produkt. Warto więc zapoznać się z OWU, w czym może Wam pomóc doświadczony doradca finansowy i sprawdzić jak wyglądają zapisy w polisie, do której przystępujecie. Powinniście również zapytać, czy jest możliwość dostarczenia indywidualnej polisy na życie. Te z reguły mają korzystniejsze dla klienta OWU niż bankowe ubezpieczenie kredytu.

Zawierając polisę ubezpieczenia na życie powinno się zwrócić uwagę przede wszystkim na sumę ubezpieczenia, wysokość składki, którą będziecie musieli płacić i wyłączenia odpowiedzialności. Dobre ubezpieczenie zawiera 2 – 4 wyłączeń, a te oferowane przez banki mogą dochodzić w liczbie nawet do kilkunastu.

Jakich wyłączeń należy się spodziewać w dobrej polisie?

  • samobójstwa, samookaleczenia lub okaleczenia na własną prośbę Ubezpieczonego, dokonanego w ciągu 2 lat od daty zawarcia umowy ubezpieczenia
  • czynnego udziału Ubezpieczonego w działaniach wojennych lub aktach stanu wojennego, jak również przebywania na terenach objętych stanem wojennym lub działaniami wojennymi
  • czynnego i niezgodnego z prawem udziału Ubezpieczonego w aktach przemocy, czynnego i niezgodnego z prawem udziału Ubezpieczonego w rozruchach lub zamieszkach

Wyżej wymienione wyłączenia odpowiedzialności występują niemal w każdej polisie. W bankach chętnie zaoferują Ci tzw. ubezpieczenie kredytu, jednak w praktyce polisa daje bankowi zarobić, a Ciebie nie chroni najlepiej. Niektóre moje komentarze co do konkretnych zapisów są oczywiście przerysowane. Chcę Ci przede wszystkim zwrócić uwagę na fakt, że takie zapisy można zinterpretować na kilka sposobów.

To daje ubezpieczycielom możliwość odmowy wypłaty odszkodowania, a przecież nikt nie chce wstępować na drogę sądową, by otrzymać to co mu się należy.