Tym razem artykuł dla tych, którzy dysponują większą kwotą gotówki przy zakupie nieruchomości, a nie wiedzą ile wkładu własnego warto wnieść. W grę wchodzi tutaj rachunek ekonomiczny. Czy płacić wyższą ratę, ale zostawić część oszczędności, czy zwiększyć swój udział do 20% wkładu własnego.
W podjęciu decyzji bez wątpienia pomoże porównanie parametrów ofert kredytowych dla wariantów z 10% i 20% wkładem. Jak się okazuje oferty w poszczególnych opcjach są zupełnie inne, a przede wszystkim różnice mogą być na prawdę spore.
Jakie oferty banki oferują dla 10% i 20% wkładu własnego?
Jak przekłada się to na rzeczywiste koszty kredytu i wysokość raty?
Banki z 10% wkładem własnym
Oferty z poziomem LTV mniejszym niż 80% nie są dostępne w każdym banku. Dla przypomnienia wskaźnik LTV oznacza stosunek wysokości kredytu do wartości nieruchomości. Które banki udzielą kredytu z 10% wkładem własnym?
- Pekao S.A.
- PKO Bank Polski
- Millennium
- Santander
- mBank
- BPS
- Alior
20% wkładu własnego czy 10%? – wyliczenia
Każdy z wymienionych banków bez wątpienia oferuje korzystniejsze warunki cenowe przy wyższym wkładzie własnym. O ile koszty startowe, prowizje czy ewentualne ubezpieczenia są na takim samym poziomie, o tyle różnice w oferowanych marżach są już dosyć spore.
W niektórych bankach wysokość marży jest uzależniona nie tylko od wysokości wkładu własnego, ale również kwoty kredytu. Dla porównania przyjmijmy wyliczenia dla kwoty finansowania równej 300.000 zł.
Poniżej zestawienie:
Jak duże są różnice w kosztach?
Jak widać w powyższej tabeli, różnice w oprocentowaniu w zależności od banku wynoszą odpowiednio:
od 0,2 punktu procentowego do 0,9 punktu procentowego na marży.
Czy to dużo?
- 0,2 punktu procentowego to 16,67 zł/mc od 100.000 zł
- 0,9 punktu procentowego to 75,00 zł/mc od 100.000 zł
Przeanalizujmy skrajny przypadek, czyli ofertę Banku Millennium, gdzie różnica pomiędzy ofertą z 10% i 20% wkładem własnym wynosi 0,9 punktu procentowego.
Różnice na ratach kształtują się od 43,03 zł/mc w przypadku kwoty 100.000 zł na 15 lat, do 240,24 zł/mc w przypadku kredytu na 500.000 zł na 30 lat.
Weźmy pod uwagę średnią kwotę udzielanego kredytu hipotecznego w Polsce, czyli około 300.000 zł.
15-letni okres kredytowania
– różnica w wysokości raty = 128,99 zł/mc
– różnica w kosztach całkowitych = 23.218,20 zł
30-letni okres kredytowania
– różnica w wysokości raty = 144,15 zł/mc
– różnica w kosztach całkowitych = 51.894,00 zł
O ile w poprzednich latach często korzystniej było wziąć wyższy kredyt hipoteczny i zostawić sobie część oszczędności w „kieszeni”, to teraz wydaje się, że jest odwrotnie.
Kryzys wywołany przez Covid-19 spowodował, że większość banków przestała udzielać kredytów z 10% udziałem środków własnych, ponieważ traktowały je jako ryzykowne. Po kilku miesiącach wróciły do tych poziomów, jednak każą klientowi płacić słoną cenę za możliwość skorzystania z takich ofert.
Wniesienie 20% wkładu własnego bez wątpienia powoduje, że możesz liczyć na zdecydowanie lepsze warunki, co przedstawiłem na liczbach w dzisiejszym artykule. Jeśli brakuje Ci środków, ale masz możliwość pożyczyć po rodzinie czy znajomych, to warto taki wariant rozważyć.
Jeśli kupujesz nieruchomość z rynku pierwotnego lub wtórnego, które wymaga remontu, to warto rozważyć dobranie kwoty kredytu na remont lub wykończenie. Od wyższej kwoty oczywiście musisz wnieść więcej wkładu własnego. Jednak za każdy wniesiony 1.000 zł, możesz dostać dodatkowo 4.000 zł na wspomniany cel.
Przeczytaj również: Kredyt na remont wszystko co musisz wiedzieć